 |
|
 |
|
Autor |
Wiadomość |
barczol
reader
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Osięciny Płeć:
|
Wysłany:
Sob 13:28, 2010_01_16 |
 |
Witam!
Mam problem z hamulcami od RAV 4 2.2 Diesel 177KM D4D
Mój problem polega na tym że podczas hamowania mam bicie kierownicy!
Koło są wyważone dobrze były sprawdzane!
Tarcze i klocki wymienione i nadal jest bicie! Co to może być za usterka!
W szczególności dzieje się to przy prędkości około 150km/h
Proszę o pomoc. Serwis Toyoty takie głupoty gadał że lepiej już nie mówić! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
burak11
trainee
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany:
Pon 23:40, 2010_01_18 |
 |
a co mowi serwis
mialem ten sam problem po ok. 5000km.
samochod serwisuje w aso w Lubinie woj. Dolnyslask(prawdopodobnie jeden z najlepszych serwisow)
serwis za pierwszym razem przyznal sie ze to wina za malych tarcz hamulcowych do tego auta i przetaczl tarcze (w gre wchodzilo tylko przetaczanie tarcz na aucie, specjalna tokarka)
wszystko po tym zabiegu bylo ok. ale po jakims czasie problem wrocil
wiec znowu pojechalem do ASO
tam przyznali sie ze dostali informacje z Toyoty iz trzeba przetoczyc znow tarcze(podobno tylko technologia pozwala do 2x przetoczenia, lub biora pod uwage grubosc) i wymienic klocki na mieksze
i tak od tamtej pory przejechalem juz 40000 km. i jest spokoj
Moim zdaniem problem tkwi w zbyt malych tarczach tak jak poinformowal mnie serwis a lekarstwo na to znalezli w miekkich klockach
Pozdrawiam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
barczol
reader
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Osięciny Płeć:
|
Wysłany:
Pon 23:57, 2010_01_18 |
 |
hmm...serwis też przetaczał tarcze i nic nie dało.
W serwisie powiedzieli że jeźdzę po wodzie i dlatego tak się dzieje! to ich wyśmiałem.
Potem mówili że mam źle wyważone koła...sprawdzili jednak proste.
Następnie stwierdzili że dużo hamuje i tak się dzieje. Kazałem im sprawdzić grubość tarczy i było bardzo mało zużyte gdzieś niecałe 0,5mm
To co mam zrobić z tymi hamulcami?
A teraz sprzęgło siada. przy 140tys. km. jest to wada fabryczna prawdopodobnie... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
burak11
trainee
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany:
Wto 19:22, 2010_01_19 |
 |
Kolego zapytaj sie w serwisie czy otrzymali od centrali informacje o zalozeniu miekszych klockow gdy taki problem sie pojawia
U mnie to pomoglo i serwis sie do tego przyznaje
P.S. a jak mowia ze jezdzisz po wodzie, to gdzie w instrukcji obslugi jest zapis ZAKAZ JAZDY PO WILGOTNEJ NAWIERZCHNI LUB WODZIE...smieszni sa
pozdrawiam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
barczol
reader
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Osięciny Płeć:
|
Wysłany:
Wto 23:47, 2010_01_19 |
 |
Ok, dzięki za pomoc! Jutro za pewne pojadę do Toyoty dokładnie do Włocławka i się ich zapytam! A muszą to zmienić na swój koszt rozumiem? Czy jak? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
burak11
trainee
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany:
Śro 10:32, 2010_01_20 |
 |
jezeli nie masz juz gwarancji to na swoj koszt, chyba..(tzreba by sie dowiedziec czy nie jest to podciagniete pod akcje serwisowa, oczywiscie u nich to wszystko odbywa sie po cichu i mowia jednemu klientowi to przeszkadza a drugiemu nie wiec jak sie ktos zglosi to wymieniamy, DOTYCZYLO TO INNEJ SYTUACJI, chyba chodzi o jak najmniejsza usterkowosc toyoty w rankingu)
mnie to sie zdazylo po 5000km, czyli na gwarancji, wiec latali kolomnie bez proszenia, poprostu zostawilem auto i odebralem naprawione
PS
zadzwon do serwisu toyoty 59-300 Lubin DOBRYGOWSKI |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Krzysiek_rav4-X
Administrator
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 195 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany:
Wto 14:01, 2010_02_09 |
 |
ja miałem podobną sytuację co kolega burak11
tuż po zakupie, auto na dotarciu zgodnie z pewnymi założeniami - ostrożne hamowanie przez kilkaset pierwszych kilometrów
i pojawił się objaw dokładnie opisany przez kolegów
pojechałem na serwis - zgłosiłem - zostało to przyjęte - tarcze przeszlifowano i wymieniono FABRYCZNE klocki (ponoć, ja też tak twierdze - twarde klocki) na innego producenta
Temat był jasny i zrozumiały, i myślę, że przede wszystkim ZNANY dla ASO, jedna wizyta i wszystko odbyło się na gwarancji - bo auto nowe.
Po wymianie - prawie dwa lata mija - nie mogło być inaczej - SPOKÓJ
przy tak dużej prędkości, objaw wskazuje głównie na powichrowaną powierzchnię tarcz być może z winy twardych klocków - upewnij się, jakie miałeś a na jakie wymieniłeś
a 2. nie daj sobie wmówić innych bzdur, no chyba że masz bardzo zużyte tarcze - powichrować przy dużym kontakcie z wodą może szczególnie bardzo rozgrzane, STARE - lecz cienkie tarcze
tarcze przeszlifować i zmienić klocki na bardziej miękkie - oby NIE BYLE CO |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|
|
|
 |
|
 |
|